Latem 2018 zabraliśmy grupę Kontrahentów naszego Klienta motoryzacyjnego na bardzo aktywny wyjazd do Andory – jednego z najmniejszych krajów Europy wciśniętego pomiędzy Francję a Hiszpanię.
Podczas pobytu korzystaliśmy pełnymi garściami z krajobrazu Andory składającego się wyłącznie z gór i niewielkich dolin.
Z uwagi na to, że w Andorze nie ma lotnisk, zabraliśmy naszych gości w pierwszej kolejności do Tuluzy, gdzie czekał na nich prywatny rejs statkiem po Canal du Midi wraz z obiadem.
Od Andory dzieliła nas jedynie panoramiczna trasa bogata w wąwozy górskie, którą dodatkowo urozmaiciliśmy odwiedzinami w winnicy Chateau Cransac.
Następnego dnia rano, podstawiliśmy pod hotel jeepy, którymi goście przejechali trasami górskimi po szlakach dawnych przemytników na 14-kilometrowy rafting po rwącej rzece Noguera Pallaresa na granicy andorsko – hiszpańskiej.
Po kolacji w najwyżej położonej winnicy w Europie – Borda Sabate, zabraliśmy gości na show Cirque du Soeil!
Dzień ostatni zaczął się z kolei wczesną pobudką by udać się na aerodrom i wspólnymi siłami przygotować do startu balony, którymi udaliśmy się nad Bellver oraz w okolice Alp, Bourg Madame i Puigcerda 😊
